Witam ! Sama nie wiem od czego zacząć.Ostatnio wspominałam ,że wysiadł monitor , ale przy okazji siadł jeszcze komputer ... więc zaległości mam bardzo sporo. W po przednim poście pokazywałam przeróbkę kuchenną więc teraz ciąg dalszy. Zauroczył mnie ten delikatny materiał i uszyłam z niego roletki i obrusik na stół ;)
Odprawiałam też zaległe urodziny Syna i moje oraz chrześnicy bo mieszkamy obok siebie i robiliśmy to razem. Więc na tą okazję upiekłam tort i wierzcie mi zdjęcie nie pokazuje prawdziwego obrazu , nie wspomnę o smaku.
Żeby mój mąż mógł znowu na mnie ponarzekać znalazłam na necie stolik - pomocnik , który skradł moje serce i tak marudziłam ,że stoi w mojej kuchni .
Dziś dzień wolny więc wzięliśmy się za małe wędzenie bo nie wspominałam , ale powstał też wędzarnik |
zdjęcia są trochę pokiełbaszone chyba jak to nasze wędzenie , więc wybaczcie. Pochwalę się też moim manekinem i pod klosikiem mam wspaniałego kwiatka , którego dostałam od koleżanki mam nadzieję , że uda mi się go wyhodować. Może wy go znacie ? to podpowiedzcie coś. Życzę wszystkim udanego tygodnia ;) Aneta.