Witajcie kochane !!! Tak jak i Wy ostatnio nie ma czasu na blogowanie. Dziś mamy trzecią niedzielę adwentu i uważam, że raczej z wszystkim się wyrobię, prezenty przygotowane, pochowane po ciemnych kątach ( bo szperacze u nas dość trochę) pokażę Wam małe przygotwania, chodź u mnie wszystko pochowane po szufladach.
Mało pisania a sporo zdjęć! Ściskam Was dziewczyny gorąco i życzę przyjemnych przygotwań ! Aneta :)
Jak u Ciebie jest ładnie:))ja z wieloma rzeczami jestem w tyle:( te bombki mi przypominają choinki z dzieciństwa:))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Panuje u Ciebie bardzo swojski klimat,choinki z mchu bardzo oryginalne.Widzę że wszystko juz zaplanowalas co mnie kompletnie nie wychodzi :(
OdpowiedzUsuńSwięta w Twoim domku na pewno będą piękne.
Pozdrawiam
Przepiękne te ozdoby z mchu .Śliczne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuństworzyłaś piekny klimat...Anetko nie znalazłam blachy....ale juz dociętą mam deseczkę:)))
OdpowiedzUsuńAnetko fantastyczny klimat zapanowal u Ciebie, swiata pelna para.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ps:sliczny banerek
U CIEBIE JAK ZWYKLE CIEPŁO I KLIMATYCZNIE:-) SLICZNY TEN KONIK, PRZECUDNY!SUPEROWSKIE TEZ TE KOMPOZYCJE Z MCHU.POZDRAWIAM CIEPLUTKO:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam kochane jesteście !!!!!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGdzieś mi wcięło Twojego bloga choć dodałam do obserwowanych, na szczęście dziś udało się odnaleźć.
OdpowiedzUsuńPiekne dekoracje, choinki z mchu robię bardzo podobne, a stroik na korze jest świetny, mój klimacik:)
Pozdrawim ciepło
Jak świątecznie i ślicznie jest u ciebie! Stroik adwentowy super! A bombki muchomorki zawsze mi się podobały, niestety moje z czasów dzieciństwa nie przetrwały. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż pięknie u Ciebie, najbardziej podoba mi się ta dekoracja na maszynie do szycia-stroik adwentowy jest prześliczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i dziękuję za komentarz:)
Urzekło mnie to szare swetrowe serce:) Klimacik domowy milusi, ale zachwyciła mnie Twoja spiżarnia:)
OdpowiedzUsuń