Ciekawa jestem czy kiedyś zobaczę u Ciebie jakąś rzecz, która nie będzie mi się podobać, jak narazie niestety jeszcze nie ma takiej:). Jak zwykle piękny kubeczek i ciacha smakowicie wyglądają:) Pozdrawiam cieplutko w tą chłodną niedzielę
ładne mi trochę wypieków ;) no i cóż innego mogę napisać- pięknie, pięknie, pięknie - jakbym weszła do Twojego domu, tak szybko bym nie wyszła i to nie tylko z powodu smakołyków :) pozdrawiam serdecznie :)
Mogę się wprosić do Ciebie na to pyszne ciasto?? Masz piękną maszynę.Nie widziałam jeszcze takiej.Lubię jak wszędzie stoją swieczniki i przeróżne ozdóbki.U mnie też pełno różniastych "dupereli". Masz piękny dom. Pozdrawiam
ja śmieję sie zawsze z siebie,że jestem królową duperszmońców..czyli wszelakich dodatków,ozdobników itp....i chyba dlatego tak bardzo podoba mi się Twój dom,,,a wejscie....od razu pozytywnie nastraja:)...i nie kuś bo jestem na diecie..plisss
Wejscie zachecajaco zaprasza do przekroczenia progu. Konik na biegunach mnie ujal, jest sliczny. A stolik maszynowy-marzenie. Pozdrawiam cieplutko. ps:slaskiej gieldy kwiatowej niestety nie znam :-(
Děkuji velmi za komentář u mne a za pozvání! Je tady krásně a celý blog je také velmi krásný. Spousta inspirace a krásné obrázky z Vašeho domova.Přeji pohodové zimní dny, moc pozdravů Sońa
Ciekawa jestem czy kiedyś zobaczę u Ciebie jakąś rzecz, która nie będzie mi się podobać, jak narazie niestety jeszcze nie ma takiej:). Jak zwykle piękny kubeczek i ciacha smakowicie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko w tą chłodną niedzielę
ładne mi trochę wypieków ;)
OdpowiedzUsuńno i cóż innego mogę napisać- pięknie, pięknie, pięknie - jakbym weszła do Twojego domu, tak szybko bym nie wyszła i to nie tylko z powodu smakołyków :)
pozdrawiam serdecznie :)
Mogę się wprosić do Ciebie na to pyszne ciasto??
OdpowiedzUsuńMasz piękną maszynę.Nie widziałam jeszcze takiej.Lubię jak wszędzie stoją swieczniki i przeróżne ozdóbki.U mnie też pełno różniastych "dupereli".
Masz piękny dom.
Pozdrawiam
ja śmieję sie zawsze z siebie,że jestem królową duperszmońców..czyli wszelakich dodatków,ozdobników itp....i chyba dlatego tak bardzo podoba mi się Twój dom,,,a wejscie....od razu pozytywnie nastraja:)...i nie kuś bo jestem na diecie..plisss
OdpowiedzUsuńWejscie zachecajaco zaprasza do przekroczenia progu.
OdpowiedzUsuńKonik na biegunach mnie ujal, jest sliczny.
A stolik maszynowy-marzenie.
Pozdrawiam cieplutko.
ps:slaskiej gieldy kwiatowej niestety nie znam :-(
A ja zachwycam sie okiennicami. Wejście aż prosi aby zagościć w Twoje progi. Smakołyki kuszą -pyszna niedziela musiała być.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Děkuji velmi za komentář u mne a za pozvání! Je tady krásně a celý blog je také velmi krásný. Spousta inspirace a krásné obrázky z Vašeho domova.Přeji pohodové zimní dny, moc pozdravů Sońa
OdpowiedzUsuń