Witajcie , dość długo mnie nie było , ale do was zaglądałam. Dziś pokażę przemianę kuchennej belki ;) , zwisającej z niej lampki też od samego początku mi nie pasowały ( ale były zdobyczne ;) ) no a Wy zmobilizowaliście mnie do małej przemiany. Dziś byłam też na swojej ulubionej giełdzie kwiatowej ;) -TYCHY.
Udało nam się pożyczyć tokarkę i parę szpulek wytoczył mi mąż.
Przemiana belki ; )
Wieszak , półeczka przywieziona z wspomnianej giełdy ;)
Tildowska króliczka uszyta przeze mnie ;)
Życzę wszystkim słonecznego weekendu ;)
Wszystko piekne! Najbardziej mnie zaskoczyl Twoj nowy wieszak, poniewaz kilka dni temu kupilam tablice z identyczna blaszana gora :)Moja kupiona w Edynburgu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Masz naprawde piękny dom , jestem całkowicie oczarowana . Pozdrawiam bardzo serdecznie !
OdpowiedzUsuńIle cudnych szczegułów znowu zobaczyłam, śliczne kompozycje i te szpuleczki... urocze
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
pięknie tu..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię oglądać Twoje zdjęcia.Tyle się na nich dzieje!
OdpowiedzUsuńBaardzo mi się u Ciebie podoba!
Pozdrawiam
Anetko ten bluszcz na belce...jestem fanką roślin pnących...także w ogrodzie..pięknie!!!
OdpowiedzUsuńDostrzeglam stare zelazko - cudo, fajnie je zagospodarowalas, ten wieszak-polka tez za mna chodzi, nie moge go nigdzie u siebie dostac, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFajnie te szpuleczki wyszly.
OdpowiedzUsuńPoleczke wieszak widzialam u nas z identycznym napisem ale w formie tacy, moze tez uda Ci sie taka kupic do kompletu.
Zelazko tak jak Bree mi tez sie podoba.
Pozdrawiam.
zdecydowanie poprawa na wielki plus :)
OdpowiedzUsuńszpuleczki fajnie się wytoczyły ;)
wieszak interesujący
no i reszta ozdób - miodzio :D
pozdrawiam serdecznie
Witaj! Jestem tu pierwszy raz i bardzo się cieszę, że trafiłam! Widzę następną, zakręconą kobitkę ze Śląska :). Bardzo urokliwie u Ciebie, pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń