Witajcie moje kochane!!!
Nie wiem jak Wy, ale Ja już prawie zapomniałam, że były Święta.
Jedynie po kościach trochę czuć. :)
Tuż przed Świętami sprawiłam Sobie, Sama nie wiem jak to nazwać, więc powiedzmy, że okiennice.
Tylko takie od wewnątrz. Ja z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona!!! :)
Nie wiem jak Wy, ale Ja już prawie zapomniałam, że były Święta.
Jedynie po kościach trochę czuć. :)
Tuż przed Świętami sprawiłam Sobie, Sama nie wiem jak to nazwać, więc powiedzmy, że okiennice.
Tylko takie od wewnątrz. Ja z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona!!! :)
Witaj:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z okiennicami.Za mną od jakiegoś czasu też chodzą...
Pozdrawiam ciepło
Oj jak Ci zazdroszczę!!marzą mi się takie okiennice! Super pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
aGUŚ TO DO DZIEŁA !!!!
OdpowiedzUsuńNo kochana! Masz niesamowity dar wynajdowania takich cudeniek :)
OdpowiedzUsuńOkno z tymi mini okiennicami wygląda super i bardzo to wszystko pomysłowe :)
Uściski ślę :*
Anetko, błagam! zlikwiduj weryfikację obrazkową przy komentarzach!!!
OdpowiedzUsuńplissssss!!!
Śliczne!
OdpowiedzUsuńcudne....mam małego pomysła na coś podobnego do sypialni.....świetny pomysł:))
OdpowiedzUsuńKochan wejdź w PROJEKT-USTAWIENIA-KOMENTARZE-POKAZAĆ WERYFIKACJE-NIE-ZAPISZ:))))
sprawdzam ;)
OdpowiedzUsuńudało się! jak fajnie :))
OdpowiedzUsuńbuźka
Uwielbiam takie okiennice:-) super wyglądają:)))buziaki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam okiennice w każdej formie, a twoja jest zaskakująca.
OdpowiedzUsuńAle fajowskie! Mi marzą się zewnętrzne, ale miejsca na nie brak:(, jednak nie poddaję się tak do końca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę Ci udanego tygodnia!
Przepiękny blog, i te wszystkie wspaniałości, które pokazujesz... cudo. Jestem pod wrażeniem i szczerze zazdroszczę zdolności. Chętnie się tu zagląda i spędza czas u Ciebie.. Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin u mnie.
OdpowiedzUsuńA twoje zasłonki są cudne... Sama szyjesz?
OdpowiedzUsuńPięknie zagospodarowane okienko! ja wciąż nie przestaję marzyć o okiennicach zewnętrznych - na balkonie. Może kiedyś? Wspaniały, pełen inspiracji blog!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - M.